Zawodowe kluby mają na swojej głowie naprawdę sporo obowiązków. To nie tylko walka o wygraną w lidze. To również gra o krajowe puchary. Dlaczego warto być tutaj ostrożnym – grając mecze w tych drugich rozgrywkach za stosunkowo duże pieniądze? Co należy bez wątpienia zweryfikować?
Co warto sprawdzić przed obstawianiem?
Każdy gracz musi być świadomy tego, że niektóre ekipy traktują krajowe puchary po prostu po macoszemu (albo nie mają innego wyjścia). Ostatnio mieliśmy tego świetny przykład. Liverpool musiał w odstępie kilkudziesięciu godzin rozegrać mecz w ramach krajowego pucharu, a także spotkanie w półfinale Klubowych Mistrzostw Świata. W tych pierwszych rozgrywkach szkoleniowiec Juergen Klopp zdecydował się na głębokie rezerwy. Liverpool wyraźnie przegrał i odpadł z dalszych rozgrywek.
Pierwszy garnitur był bowiem obecny w półfinale Klubowych Mistrzostw Świata. Opłaciło się, bo piłkarze tej ekipy nie tylko byli lepsi w półfinale, ale także pokonali swojego przeciwnika z finału. Niektóre drużyny traktują po prostu krajowe puchary jako piąte koło u wozu. Szczególnie, jeśli mają kłopoty kadrowe, a wszystkie siły chcą „rzucić” na mecze w lidze lub np. europejskich pucharach. Należy zatem dokładnie sprawdzać to, w jakim składzie, na dane spotkanie, wyjdzie konkretna drużyna. Nie zapominaj również o ewentualnych absencjach. Tak, aby mieć po prostu wiedzę, co może wydarzyć się w typowanej konfrontacji.
Kiedy chęć wygrania krajowego pucharu jest największa?
Czasami sytuacja może być odwrotna. Zazwyczaj jest oczywiście tak, że jeśli już jakaś ekipa odpuszcza krajowe puchary, to na rzecz meczów w lidze albo Champions League. Są momenty, kiedy wszystko może zmienić się o 180 stopni. Kiedy tak się dzieje? Załóżmy, że konkretna ekipa nie gra już w Lidze Mistrzów. Dodatkowo słabo radzi sobie w lidze. Zajmuje bowiem miejsce w środku tabeli. W związku z tym nie ma realnych szans na awans do europejskich pucharów w przyszłym sezonie. Tak samo jest z eliminacjami do tych rozgrywek. W takiej sytuacji krajowe puchary stają się zatem jedyną szansą, aby w przyszłym sezonie nie rywalizować jedynie na krajowym podwórku. W tym sezonie tak samo może być z włoskim Napoli.
Piłkarze tego klubu co prawda grają jeszcze w Lidze Mistrzów, ale zmierzą się z Barceloną i najprawdopodobniej odpadną. W lidze idzie im fatalnie. W związku z tym dobry wynik w Pucharze Włoch może być jedyną szansą na uratowanie sezonu. Właśnie pod tym kątem trzeba analizować mecze w ramach krajowych rozgrywek tego typu. Trzeba wiedzieć, kto ma po prostu odpowiednią motywację.